Mam nadzieję, że zdążyliście się w ten weekend nacieszyc piekną pogodą, bo dziś coś nie jest ona dla nas zbyt łaskawa.
Spoglądając przez okno widoki nie napawają optymizmem. Ze względu na to, iż ja gustuję raczej w filmach typu: dramat, thriller, dramat psychologiczny itd., nie będę w stanie poprawic dzisiejszej aury wesoły filmem. Aczkolwiek nie będzie źle, jeśli film nieco będzie odwzorowywał "wiosenny" nastrój.
Tak więc mając na uwadze dzisiejszy dzień nasuwa mi się genialny film "Bez mojej zgody". Po obejrzeniu tego filmu "mieszane uczucia" to mało powiedziane.
Fabuła tego filmu opowiada o małżeństwie, które wiedzie beztroskie życie. Idyllę przerywa jednak wiadomośc o chorobie córki. Wtedy Sara i Brian podejmują najtrudniejszą decyzję z swoich życiu. Za radą lekarza prowadzącego decydują się na kolejne dziecko. Dramaty moralno-etyczne zmieniają ich życie. Sytuacja robi się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy młodsza córka dowiaduje się, w jakim celu została poczęta. Wbrew woli rodziców decyduje się na walkę o usamodzielnienie medyczne.
Film naprawdę godny polecenia. Ostrzegam tylko osoby o słabych nerwach! Film uderza do głowy i do serc!
Film obejrzycie na ekino.
Pozdrawiam i udanego poniedziałku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz